Z biegiem czasu ruch ogniowy nasilał się i do władz Związków AK dostawali się ludzie o wątpliwych życiorysach. Uzyskanie weryfikacji łączyło się z uzyskaniem świadczeń kombatanckich i to był główny powód ich działania – latach 90-tych – 45 lat po wojnie rzesza „kombatantów” stara się o uznanie „swojej walki o Niepodległy Byt Państwa Polskiego. Żołnierze 1 PSP AK nie potrzebowali, aż 45 lat by potwierdzić swoją walkę. Strażnikami uzyskania uprawnień byli AK-owcy. Wiek jednak robił swoje i w Komisjach Weryfikujących Związku zastępowali ich ludzie, którzy nie mając należytego rozeznania – akceptowali często bezkrytycznie wnioski, które im przedstawiano. Nastąpił wysyp WNIOSKÓW – w wyniku czego uprawnienia kombatanckie uzyskiwali urodzeni w latach 30-tych. Byli też spekulanci i fałszerze, którzy pracując przy weryfikacji za „dodatkową opłatą” odpowiedni wniosek akceptowali. Długi czas pracowałem wśród nich i miałem dobre rozeznanie, kto z nich rzeczywiście walczył, a kto uprawnienia miał naciągane.
